Podobno niedługo skończy się Lato i z nieba razem z deszczem spadnie pani Jesień. Tata twierdzi, że to bardzo fajna pora roku, kolorowa i pachnąca deszczem właśnie i liściami. Ponadto, to najprzyjemniejsze dni na bieganie - właśnie, właśnie za dwa tygodnie Warszawa i kolejne 42km.
Nie ma to jak kałuże
Te małe i te duże.
Fajnie sobie w nich popluskać
Mokre ręce, mokra kurtka.
Ubiór z gumy, żółty kaptur.
Nie wystawi Cie do wiatru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz